Savoir-vivre dobrego asystenta – cz.1/5

Michał Obukowicz – asystent, który plakietkę FIFA nosi od 2014 r. Zawodowy sędzia z doświadczeniem dydaktycznym na uczelni wyższej. Michał Obukowicz zawsze chętnie pomaga młodszym sędziom w rozwoju warsztatu sędziowskiego. W tym numerze podzieli się swoją znajomością zasad savoir -vivre sędziego asystenta. Trzy podstawowe wartości w jego ocenie to: szacunek, racjonalizm i kultura osobista.

Szacunek wobec siebie
Nasze zachowanie w stosunku do ławek rezerwowych jest zależne od wielu czynników – m.in. szczebla rozgrywkowego, znajomość i historia poprzednich spotkań z uczestnikami zawodów. Nie będzie można przełożyć 1:1 naszych zachowań ze szczebla centralnego w rozgrywkach młodzieżowych lub okręgowych.

Podstawowa różnica to obecność technicznego, który stanowi pierwszą linię frontu dla asystenta w wyższych klasach rozgrywkowych. Na niższych szczeblach to my będziemy pierwsi wystawieni na linię ognia. Zawsze wychodziłem z założenia, że musimy szanować siebie i swoją pracę. Nie możemy udawać, że niewłaściwe zachowania osób w strefie technicznej nie ma miejsca, w sytuacji gdy wszyscy w około je widzą i słyszą. Takie zachowanie jest odbierane jako oznaka bojaźni, lęku oraz braku szacunku do samego siebie. Zawsze starajmy się reagować na niewłaściwe zachowanie. Z racji pełnionej funkcji nie mamy, aż takiego naturalnego autorytetu jak sędzia, który ma prawo wykluczać zawodników i usuwać z ławki. Nie znaczy to jednak, że nasza postawa ma być bierna.

źródło: “Sędzia 1/2019”

Comments are closed.